Nie odkładaj siebie na ostatnią chwilę!
Dobra. Zrobię to jutro. Teraz mi się nie chce, nie dam rady. I co dziś zrobiłaś? Przejrzałam insta, fesja, zjadłam coś, poprałam, posprzątałam, opiekowałam się dziećmi, można tak wymieniać w nieskończoność... Ale, co zrobiłaś dla siebie?
Czas ciągle nas goni. Biegamy między pracą, domem, a spotkaniami z przyjaciółmi. Już nie umiemy spędzać czasu bez wstawiania zdjęć na portale społecznościowe czy bez przeglądania informacji. I ja tego nie krytykuję, bo siedzenie w necie to nie zawsze strata czasu. Jednak czegoś brakuje w naszym codziennym grafiku. Chwili dla siebie!
Z dziećmi się nie da!
Mit. Mam dwójkę dzieci i nie powiem – zdarza się, że nie wiem jak się nazywam. Czasami obowiązków jest tak wiele, że nie tylko piję zimną kawę, ale zdarza się, że w ogóle nie mam czasu jej wypić. Niestety takie też jest życie, ale jeżeli w tym ciasnym grafiku upchnę 5 minut dla siebie, to niewiele zmieni, prawda? Niewiele w grafiku, ale w naszej psychice to już ogromna zmiana.
Trening z dziećmi?
Joga to coś co mnie nie tylko relaksuje, ale i pozwala utrzymać formę. Ale dzieci ciągle coś chcą, biegają. A Ty właśnie chcesz poćwiczyć i co teraz? Pokaż dzieciom, że Twój trening to świetna zabawa. Początkowo moje dzieciaki biegały wokół, próbowały robić ze mnie przeszkody i przeskakiwać, no nie były to idealne treningi. Później wkręciły się i chętnie same ze mną ćwiczyły. Jedna z córek potrafi ze mną ćwiczyć przez cały trening, druga się nudzi w pewnym momencie, ale nauczyła się znajdować sama dla siebie zajęcie, bo wie, że to pora dla mamy.
Dzieci uszanują Twój czas
Podobnie nauczyły się, że gdy razem jemy śniadanie, to mama chce je celebrować, aż dopije swoją gorąco kawę i wtedy możemy dopiero razem szaleć.
Czasem wystarczy dzieciom powiedzieć, że na czymś nam zależy, coś chcemy zrobić. One to zrozumieją. Poza niemowlakami, tutaj niestety jedynie podczas ich drzemek możemy coś porobić, choć wtedy zazwyczaj wybierałam spanie z nimi.
Zacznij od Twoich 5 minut!
Spróbuj od porannej kawy przy ulubionej książce, kąpieli z pianą aż po nos, załóż bloga, o którym myślisz od dłuższego czasu, a może po prostu rzuć to wszystko i się zdrzemnij. Nie ważne, co to ma być, ważne żeby to była chwila dla Ciebie. Poświęć sobie chwilę, doceń siebie i zacznij działać zgodnie z tym, jak chcesz żyć Ty, a nie jak mówią inni. Pamiętaj jeszcze jedno, żeby podczas chwili dla siebie nie zapomnieć o uśmiechu do samego siebie. Jak zaczniemy lubić siebie, to wszystko wokół zaczyna się klarować. Uśmiechnij się, zaakceptuj, poświęć sobie chwilę i działaj! Od tego zaczyna się szczęście.
A Wy jak celebrujecie swoje pięć minut?
Autor: Anna Polcyn
Ja po prostu się relaksuje z lampką wina i książką w ręku. W codziennej gonitwie muszę mieć chwilę na reset i ciszę.
OdpowiedzUsuńChwila dla siebie to bardzo ważna rzecz :)
UsuńMam dziecko i moge śmiało powiedzieć, że umiem znaleźć również chwile dla siebie. Na domowe spa, czy przeczytanie dobrej książki a nawet na wyjście ze znajomymi.
OdpowiedzUsuńI to się nazywa dobrze zorganizowana mama ;)
UsuńJa bardzo często robię chwilę dla siebie. Ja nie mam czasu na to, to robię się nerwowa xD
OdpowiedzUsuńTak to jest, czas dla siebie odpręża, przywraca równowagę i daje siłę do dalszego działania! :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZawsze trzeba starać się znaleźć chociaż odrobinę czasu dla siebie. Ja ostatnio mam kilka chwil dla siebie rano, kiedy mój synek śpi trochę dłużej, mogę wtedy w spokoju usiąść, wypić gorącą kawę i poczytać.
OdpowiedzUsuńTo synkowi życzę słodkich snów, a mamie udanego relaksu :)
UsuńSzczerze mówiąc, to dopiero niedawno zdałam sobie sprawę z tego, że skupiam się wyłącznie na dzieciach o domu, a nie na sobie. U fryzjera ostatnio byłam w 2018 roku, o kosmetyczce wolę nie rozmawiać. Jeśli chodzi o wyjście z domu bez dzieci, to ostatnio zrobiłam to w 2015 roku :P Jedyny czas dla siebie mam wtedy, kiedy czytam książkę.
OdpowiedzUsuńCzas z książką to też czas dla siebie, o ile to forma relaksu, a nie pracy ;)
UsuńOj czasami to nie celebruje swojego pięć minut. Nie raz po prostu niema siły. Musi się to zmienić.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ;) Pamiętaj o sobie!
UsuńNiestety u mnie przy trójce dzieci bywa ciężko. Powiem jednemu, że potrzebuję chwili spokoju, to od razu drugie przybiega, żeby wcisnąć się w to okienko :) Na szczęście młodsza córka lubi po prostu położyć się obok mnie i przytulić, jest trochę jak kotek, bo wymaga wtedy drapania po brzuszku, ale na przykład czytać nie przeszkadza :)
OdpowiedzUsuńCzasem bywa ciężko, ale może tatuś pomoże w znalezieniu chwili tylko dla Ciebie ;)
UsuńIle razy odkładałam coś na ostatnią chwilę i nie mogłam nadrobić później. Nie lubię tego. Staram się być systematyczna w tym co robię.
OdpowiedzUsuńSystematyczność to ważna rzecz, szczególnie w dbaniu o siebie ;)
Usuńzrobiłam to samo! dzieciaki są najważniejsze, ale czy to znaczy, że mam im poświęcać 100% czasu, chociaż one same też tego nie chcą? mamy swój rytm dnia i wiedzą, że mama chce poćwiczyć :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie, każdy potrzebuje chwili tylko dla siebie. Nie ma w tym nic złego ;)
UsuńJa z dziećmi może nie robiłam treningów, ale za to wielokilometrowe spacery już tak, szczególnie jak były wózkowe. Teraz jak urosły to już znacznie mniej się ruszam!
OdpowiedzUsuńWażne, żebyś znalazła tę chwilę dla siebie i celebrowała ją. Jeżeli spacery były dla Ciebie ważne, powinnaś do nich wrócić ;)
UsuńBardzo dobre porady, przyznam ci że sama mam problem ze zorganizowaniem sobie czasu teraz przed świętami. Myślę, że to z tego powodu, iż chcę zrobić dużo rzeczy w bardzo krótkim czasie. Trzeba jednak przyznać, że mimo wszystko da się z dziećmi robić wszystko, tylko trzeba to po prostu umiejętnie zaplanować.
OdpowiedzUsuńPlan to podstawa. Pamiętajmy też, że nie jesteśmy robotami, czasami pracą trzeba się podzielić i wysupłać dla siebie chwilę.
UsuńBardzo fajnie napisane! Zgadzam się, rodzic też musi mieć chociaż chwilę dla siebie i dzieci powinny nauczyć się to respektować. Ja w moich chwilach pisze albo czytam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuń